Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fałszywy patriotyzm

Piotr Lutek
Pod wpływem reklamy kupiłem ostatnio specjalne wydanie Newsweeka - Historia. Fantastyczna lektura. Bite dwie godziny czytania. Dla miłośników historii, takich jak ja, prawdziwa gratka. Szczególnie biorąc pod uwagę zalew miałkich informacji jakie nas zalewają z każdej strony.

W tej oto gazecie znalazłem doskonały artykuł, opisujący dokonania Księcia Ksawerego Druckiego-Lubeckiego. Miło się robi na sercu, czytając o człowieku, który pod bokiem cara wyprowadził gospodarkę Królestwa Polskiego z głębokiego kryzysu, utworzył Bank Polski, rozwinął przemysł i umocnił naszą walutę do tego stopnia, że stała się jedną z najsilniejszych w ówczesnej Europie.

Dla porównania z chwilą obecną, w okresie działania Księcia powstało blisko 1000 km nowoczesnych dróg, w tym słynny Trakt Brzeski. Niestety jego dalszą ekspansję zahamowało Powstanie Listopadowe, któremu Drucki-Lubecki był zdecydowanie przeciwny. Jak przewidział zniweczyło to w znacznej mierze jego wielki dorobek.

W Wikipedii można przeczytać, że wizerunek Ksawerego Druckiego-Lubeckiego został umieszczony na złotej monecie okolicznościowej o nominale 200 zł wyemitowanej 30 marca 2009 roku z okazji 180. rocznicy założenia pierwszego banku centralnego w Polsce. Nie za wiele prawda? Po raz kolejny patriotyzm gospodarczy przegrał z duchem niepodległości. Naszymi bohaterami tamtych czasów są Sowiński, Ordon i inni, którzy polegli w walce za Ojczyznę.

Czy są lepsi? Na pewno wygodniejsi, jeżeli chcemy uważać, że Polska cierpi za wszystkich i jest jednym, wielkim wyrzutem sumienia. Materiał o genialnym finansiście zbiega się z kolejną rocznicą Powstania Warszawskiego. I znowu lektura. Tym razem GW. Na stronie drugiej można znaleźć wypowiedzi wielkich, polskich patriotów, w tym Stefana Kisielewskiego, gen. Andersa i mojego ukochanego Pawła Jasienicy. Opinie, które podzielam, narażając się prawdopodobnie wszystkim gwiżdżącym i buczącym podczas uroczystości na Powązkach.

Czy Powstanie było zbrodnią, jak twierdzi wielu? Nie mnie to rozstrzygać, bo to rola ekspertów. Jestem jednak przekonany, że patriotyzm to nie wysyłanie tysięcy ludzi na pewną śmierć i burzenie dorobku setek ludzi. A przynajmniej nie jest to jedyna definicja. Jeżeli już mamy sławić bohaterów i stawiać im pomniki to pamiętajmy także o takich jak Kazimierz Wielki, Książę Drucki-Lubecki, Władysław Grabski, a z czasem pewnie także autorzy niedawnej transformacji. Może nie byli tak efektowni, ale z pewnością bardzo efektywni. A żeby krzyczeć i wyśmiewać, wcześniej dobrze jest poznać historię własnego kraju. W naszym przypadku bardzo trudną i niejednoznaczną. Nacechowaną wielką głupotą, która z czasem uzyskała status heroizmu.

A tak naprawdę nie chodzi o pojedyncze zdarzenia z historii. O tym można dyskutować zawsze. Idzie o ciężką pracę i mądre pomysły, które będą posuwać nas do przodu, więc chyba nie po to, ktoś otrzymuje mandat od społeczności lokalnej, aby zamykać sklepy monopolowe na Miasteczku Akademickim.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski