Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdy stopnieją śniegi...

Jan Pleszczyński
Jan Pleszczyński
Jan Pleszczyński Jacek Babicz
To są już pewnie ostatnie podrygi zimy i za kilka dni marcowe słońce roztopi śnieg, którym jeszcze możemy się cieszyć. Przynajmniej ja się cieszę, mimo różnych niedogodności, pękających rur, nieogrzewanych pociągów i ślizgawek na chodnikach. Wcale nie kusi mnie śródziemnomorskie lato przez cały rok. Choć przyznaję: za wiosną zaczynam już tęsknić.

Ale wiem, że jak co roku połowę radości z marcowego ciepełka i coraz dłuższych dni popsuje mi widok tego, co się spod śniegu wyłoni. Po aferze z komiksem o Chopinie nie mam odwagi określić tego najwłaściwszym moim zdaniem słowem, więc napiszę jak w szkolnym wypracowaniu: wyłoni się brud i śmieci. Pety, stare bilety, psie odchody, papiery.

Jeszcze gorzej będzie na "terenach rekreacyjnych". Kilka dni temu miałem już tego przedsmak. Z zadbanej, czystej uliczki skręciłem do lasu. Wystarczyło dosłownie kilkanaście kroków, bym znalazł się wśród butelek po wódce, puszek po piwie, dziurawych wiader, starych butów, prezerwatyw i innych osobliwości. To wszystko czeka na nas podczas pierwszych wiosennych spacerów. A wtedy zaczną się narzekania na służby miejskie. Narzekania, że "ktoś" powinien to posprzątać. Powinien, oczywiście. Ale przede wszystkim "ktoś" nie powinien robić takiego… - tu znowu dyplomatycznie zmilczę.

Wiem, że są poważniejsze problemy niż pozimowe brudy. Choćby ubóstwo. Według ogłoszonego w poniedziałek raportu pozarządowych organizacji "Anti-Poverty Network" i "Social Watch", ok. 13 milionów osób w Polsce ma bardzo poważne trudności finansowe. 13 milionów, czyli co trzeci mieszkaniec naszego kraju. A dwa miliony żyją w skrajnej biedzie. Co najgorsze, przybywa tych, którzy nie są w stanie zaspokoić podstawowych potrzeb materialnych. I to nie dlatego, że im się nie chce, tylko po prostu nie mają żadnych możliwości. Pracują, ale ich zarobki nie wystarczają nawet na bardzo skromne życie. Mimo że są wykształceni i mają dyplomy. Dyplom to dziś standard. Według raportu, bez dyplomu czasem nie można dostać pracy magazyniera.

Nie mam pojęcia, jak odwrócić ten trend. To zadanie dla ludzi, którzy mieli odwagę zostać posłami i samorządowcami. Nie mam też pojęcia, czy wiosna w mieście i w lesie może wyglądać inaczej. Przypuszczam jednak, że łatwiej uzdrowić ekonomię niż przeorać ludzką mentalność.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski