Będzie co porównywać, niewątpliwie. Po pierwsze - kryzys jest problemem dziennikarzy, polityków i finansistów. Reszta prostego ludu radzi sobie tak jak dotąd. Lubię wysyłać kartki pocztowe, tak po polsku: "A niech cię, kochany wujku, skręci z zazdrości. Zobacz, gdzie jestem!" Do pocztówek sprzedawcy w każdej budce proponują od razu znaczki. Nie trzeba miotać się w poszukiwaniu poczty, jak u nas. Mało tego, znaczki są przepięknie drukowane na samoprzylepnym papierze. Nie ma ohydnych, moczonych gąbeczek ani lizania. Czy monopolista, pod nazwą Poczta Polska, nie zatrudnia choćby jednego wybitnego umysłu, który wymyśliłby rzecz równie skomplikowaną, czy też, po prostu, naszą głęboką, narodową tradycją jest utrudnianie życia innym?
Cechą każdego nuworysza jest nadgorliwość. Świeżo przyjęci do unijnych instytucji urzędnicy z różnych krajów wymyślają różne idiotyzmy, aby ich obecność była uzasadniona. Tyle, że w tej części Europy, w której normalnie było od dawna, wiadomo, że deputowani pracują głównie dla własnej kariery, a żyć trzeba tak, aby i nam, i innym było miło i przyjemnie. Jeśli urzędnik, mimo dostarczenia wszystkich dokumentów, nie chce od ręki wydać zezwolenia np. na budowę, to znaczy, że źle pracuje i trzeba go zwolnić. Proste? Przecież pracuje za pieniądze z naszych podatków i to on jest dla nas, a nie odwrotnie.
Na koniec tego odcinka coś jeszcze, dla ciekawskich zazdrośników: ponaddwutygodniowa podróż klimatyzowanym samochodem, dla czworga rodziców i dwójki dzieci, z noclegami, bez sknerstwa i lizania szyb, to dwa tysiące na osobę. Można? Trzeba. Jadę dalej.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
