Marek Krakowski odchodzi z CSK. W ostatnim dniu wprowadza sporo zmian. W instytucji wrze

- To, co mogę potwierdzić to, że wprowadzane są zmiany organizacyjne w Centrum Spotkania Kultur - mówi Andrzej Goliszek, rzecznik marszałkowskiej instytucji.

W ostatni dzień swojej pracy Marek Krakowski, tymczasowy szef CSK ogłosił likwidację Działu Badań i Współpracy Regionalnej, a Dział Marketingu i Współpracy z Mediami ma być połączony z Działem Sprzedaży i Obsługi Widza.

- Z tego co powiedział pan dyrektor, pracownicy zostaną przeniesieni między działami i biurami. Powiedział też, że zmiany będą łączyły się ze zwolnieniami. Więcej na ten temat nie wiem. Kiedy pojawią się nowe informacje, na pewno je przekażemy - dodaje Goliszek.

Z naszych informacji wynika, że w środę przynajmniej kilku pracowników zostało wezwanych do dyrektora i zaproponowano im inne warunki pracy i płacy. - Po prostu degradację - słyszmy od osoby znającej kulisy sprawy.

Z naszych ustaleń wynika ponadto, że dwie osoby otrzymały wypowiedzenia. Goliszek potwierdza te informacje. I dodaje, że z pozostałymi pracownikami wymienionych działów będą jeszcze prowadzone rozmowy.

Niektórzy pracownicy mają zamiar zwołać we czwartek konferencję prasową, aby opowiedzieć o tym, co dzieje się w instytucji.

Marek Krakowski pełni obowiązki dyrektora CSK od połowy marca. Przestanie tam pracować 1 sierpnia. Marszałek województwa Jarosław Stawiarski uznał, że „zakończył on swoją misję".

Na razie nie wiadomo, kto zastąpi Krakowskiego. Szczepan Jagiełło z biura prasowego marszałka przekazał nam tylko, że w środę nie będzie wydany w tej sprawie żaden komunikat.

Na giełdzie nazwisk wymieniany jest m.in. Artur Tyszkiewicz, reżyser teatralny, zastępca dyrektora CSK ds. programowych. Pada też nazwisko Iwony Orzełowskiej, głównego specjalisty w dziale programowej, która jest też miejską radną klubu PiS w Siedlcach.