Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niezrównoważony transport w Lublinie

Katarzyna Lewandowska
Zakończyły się obchody Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu w Lublinie. Celem tej akcji, jak tłumaczyli organizatorzy, była „promocja alternatywnych dla samochodu środków transportu w mieście, szczególnie komunikacji miejskiej, rowerów i poruszania się pieszo”.

W założeniach miała być odpowiedzią „na negatywne konsekwencje wynikające z nadmiernego ruchu samochodowego w miastach”. Rzeczywiście kilka lat temu, mówię to z perspektywy pieszej, czułam się w Lublinie jako obywatel drugiej kategorii. Kierowcy samochodów samozwańczo uznali się za panów (panie też miały sporo za uszami) miejskich ulic. Od jakiegoś czasu sytuacja z autami w Kozim Grodzie zaczęła się cywilizować, choć do ideału jest jeszcze daleko.

Nie znaczy to jednak, że moje poczucie mieszkańca, czytaj pieszego, drugiej kategorii się poprawiło. Miejsce samozwańczych panów i pań lubelskich ulic zaczęli obecnie zajmować rowerzyści, którzy z nie-zrozumiałych dla mnie przyczyn uznali, że są równoprawnymi użytkownikami chodników w centrum i śródmieściu. A właściwie jest jeszcze gorzej, bo traktują je jak ścieżki rowerowe. W praktyce to wygląda tak, że jeżdżą pojedynczo, grupami, szybciej, wolniej, slalomem. Każdy zaś pieszy to dla nich intruz, który przeszkadza w płynnej jeździe i trzeba go obtrąbić. O przejeżdżaniu przez pasy już nie wspomnę. Przepisy jasno określają, kiedy rowerzystom można korzystać z chodników. Czyli? Gdy dorosłemu cykliście towarzyszy dziecko młodsze niż 10 lat. Na drodze, na której dopuszczalna prędkość przekracza 50 km/h, a nie ma wydzielonej ścieżki dla rowerzystów, chodnik zaś ma szerokość przynajmniej 2 m. Wreszcie, gdy na drogach panują złe warunki atmosferyczne.

W ratuszu działa Zespół Mobilności Aktywnej. Jego prace koordynuje Aleksander Wiącek odpowiedzialny za politykę rowerową i ruch pieszy, który deklarował w 2015 r:- Chcemy przekonać mieszkańców, że ruch pieszy jest przyjemną formą przemieszczania się po centrum, a nie złem koniecznym. Wciąż wierzę, że wtedy mówił Pan prawdę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski