Skwer Życińskiego musi poczekać na zmiany. Na razie jest za drogo

Duże zmiany czekają skwer abp. Życińskiego znajdujący się po sąsiedzku pl. Teatralnego (przed CSK). Miasto chce, aby przebudowa zakończyła się w ciągu pół roku. Na razie ma jednak problem w wyborem wykonawcy prac. Przetarg na roboty został unieważniony.

- Oferta z najniższą ceną przewyższa kwotę, którą zamawiający zamierza przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia - informuje Jolanta Bielska, z-ca dyrektora Biura Zamówień Publicznych UM Lublin.

Miasto na roboty zarezerwowało milion zł. Jedyny zainteresowany ich wykonaniem chciał za nie otrzymać dużo więcej - prawie 1,45 mln z ł.

- Powstanie nowy układ alejek z płytek granitowych w kolorze szarym z obrzeżami. Elementy granitowe mają nawiązywać swoim wyglądem do pl. Teatralnego - opisywała w momencie ogłoszenia przetargu Monika Głazik z biura prasowego ratusza.

Alejki będą miały szerokość od 1,2 m do 3 m. Zaplanowano także wymianę nawierzchni z płyt chodnikowych na fragmencie chodnika przy ul. Radziszewskiego. Pojawią się także elementy małej architektury – 9 ławek parkowych o konstrukcji żeliwnej z drewnianym oparciem oraz 6 koszy na odpady. Skwer oświetlą nowe latarnie parkowe z oprawami LED.

- Kompozycja nasadzeń zostanie zaaranżowana wokół rewitalizowanego układu nawierzchni, gdzie głównym punktem placu jest rzeźba ks. Idziego Radziszewskiego – wskazywała Głazik.

Planowane są nasadzenia 4 klonów pospolitych, 152 hortensji „Anabelle” oraz ponad 1700 sadzonek barwinka.