Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

U poetów, ułanów i dominikanów

Wojciech Klusek
Lubię świąteczny Lublin. Może inne miasta mają bardziej efektowne dekoracje, bogatsze witryny sklepowe i piękniejsze szopki, ale nasze spotkania wigilie są wyjątkowe w swej malowniczości i niepowtarzalnej atmosferze. Szczególnie dwa wydarzenia wybijają się na czoło skali ogólnopolskiej. To Wigilia Poetów i Ułanów - jedyna taka w kraju oraz Wigilia Starego Miasta.

Inicjatorem i organizatorem tej pierwszej był przed 17 laty Tadeusz Kwiatkowski Cugow, lubelski, poeta, prozaik i eseista, jedna z najbarwniejszych postaci Lublina. Dzieło Tadeusza, zmarłego przed dwoma laty, kontynuuje jego żona Maria, wspierana przez miasto, wojsko, policję i grono przyjaciół z kręgów lubelskiej inteligencji.

Tegoroczna Wigilia Poetów i Ułanów odbyła się w niedzielę 12 grudnia. Z nieba, jakby na zamówienie, prószył lekki śnieg malując barwny obraz imprezy. Na placu Litewskim stanął oddział kawalerzystów: węgierskich huzarów oraz polskich jeźdźców ze stowarzyszenia im. VII pułku ułanów lubelskich. Jedni i drudzy przy broni, z proporcami, lancami i szablami. Naprzeciwko, obok pomnika marszałka Piłsudskiego, zajęła miejsce kompania honorowa oraz orkiestra wojskowa z 3 brygady legionów. Uroczystość wypełniły recytacje wierszy, apel poległych, krótkie wystąpienia byłego prezydenta Lublina Adama Wasilewskiego i słowa Tadeusza Kwiatkowskiego Cugowa odczytane przez aktora Artura Kocięckiego.

Jeżeli jest na świecie jakieś miejsce, gdzie poeci, ułani i węgierscy huzarzy mogą zasiąść razem, przełamać się opłatkiem z sobą i z pamięcią tych, którzy odeszli na wieczną szarżę, to jest właśnie wigilijny stół, gdzie wszyscy wolni stanowią jedną rodzinę - pisał Tadeusz. Uroczystość zakończyła parada huzarów i ułanów, poprzedzona salwą honorową, kolędami i marszem I Brygady odegranymi przez orkiestrę. Potem była elegancka wieczerza w hotelu Europa.

Ta wigilia gdzie poetycka magia świąt łączy się z tradycją i patriotyzmem jest jak z obrazów Kossaka. Szkoda, że uczestniczy w niej niewielka ilość mieszkańców Lublina.

Co innego na Wigilii Starego Miasta, gdzie przyszły setki ludzi. Dominikanie, którzy od 11 lat z wielkim sercem i zmysłem organizacyjnym przygotowują to spotkanie, jak zawsze zadbali o oprawę duchową i świąteczne stoły zastawione przez lubelskich restauratorów. Przez stare miasto przemaszerował korowód mikołajów i aniołów. Na wiekowych uliczkach i placach ludzie dzielili się opłatkiem, śpiewali kolędy, składali sobie życzenia.

Mamy jedne z najpiękniejszych wigilii w Polsce. Kto nie wierzy, niech przyjdzie za rok na pl. Litewski i Stare Miasto.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski