Ulica Pogodna pełna dziur. „Naprawiajcie” – apeluje miejski radny. Miasto rozkłada ręce

- Dziury w nawierzchni są coraz większe i głębokie tak, że wystają z nich „kocie łby” stanowiące historyczną nawierzchnię tej drogi – przekonuje Tomasz Pitucha, radny miejski PiS. W interpelacji do prezydenta Lubina prosi o naprawę ponad półkilometrowego fragmentu jezdni ul. Pogodnej.

- Stan techniczny ulicy Pogodnej na odcinku od Grabskiego do Hanki Ordonówny urąga standardom miasta europejskiego i stanowi zagrożenie dla kierowców i pojazdów. Od miesięcy nie są tam podejmowane żadne czynności naprawcze – podkreśla Pitucha.

Miasto na szybką naprawę drogi nie daje szans. - Na chwilę obecną zadanie to nie może być zrealizowane – informuje Artur Szymczyk, z-ca prezydenta Lublina. I wyjaśnia powody: - Ograniczone środki finansowe przeznaczone na bieżące remonty i utrzymanie nawierzchni jezdni i chodników nie pozwalają na realizację wszystkich wnioskowanych prac.

Budowa ul. Pogodnej znalazł się na liście wniosków do budżetu Lublina na 2022 r. Dla inwestycji gotowa jest dokumentacja projektowa, wydana jest też decyzja na realizację inwestycji drogowej (zrid).

- Niestety z uwagi na niewystarczające środki finansowe, a bardzo duże potrzeby z zakresu drogownictwa w pierwszej kolejności podejmowane są działania zmierzające do zapewnienia bezpieczeństwa użytkowników ruchu na drogach o najbardziej zniszczonej i obciążonej ruchem nawierzchni, które stanowią główne ciągi komunikacyjne – mówi Szymczyk.

Korzystającym z ul. Pogodnej pozostaje jednak cień szansy na to, że jezdnia zostanie wkrótce naprawiona.

- Propozycja zostanie poddana ponownej analizie w przypadku uzyskania oszczędności w wydatkach – twierdzi Szymczyk.