Jak informuje mł. asp. Grzegorz Paśnik z lubartowskiej policji, do zdarzenia doszło w niedzielę nad ranem. Jadący krajową 19 peugeot zjechał na pobocze, gdzie po uderzeniu w nasyp dachował.
- Kiedy policjanci dotarli na miejsce, w rozbitym aucie nikogo już nie było - mówi mł. asp. Paśnik. - Kilkaset metrów dalej mundurowi zauważyli dwóch mężczyzn wyglądających na wyraźnie zagubionych i zdenerwowanych. Był to właściciel peugeota i jego kolega. Obydwaj byli pod widocznym działaniem alkoholu. Właściciel samochodu, 38 – letni mieszkaniec województwa mazowieckiego, odmówił poddania się badaniu na alkomacie i została od niego pobrana krew do badań. Jego młodszy kolega, pochodzący również z województwa mazowieckiego, miał 2,9 promila alkoholu.
Jak ustalili mundurowi, tej nocy obydwaj bawili się w dyskotece w powiecie radzyńskim. Z uwagi na to, że żaden z nich nie przyznawał się do kierowania autem obydwaj zostali zatrzymani do wyjaśnienia w policyjnym areszcie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?