Wolność wymaga odpowiedzialności. Musimy podejmować decyzje i za nie odpowiadać. Co gorsze, decyzje te są podejmowane w warunkach niepewności, a więc może nam się wydawać, że odpowiadamy za rzeczy, które nie od nas zależą. Zdecydowałem się na określony kierunek studiów, a później okazuje się, że dla takich absolwentów jak ja nie ma pracy. Zdecydowałem się na pracę w określonej firmie, a jej właściciel okazuje się nieodpowiedzialny i firma bankrutuje nie wypłacając wynagrodzeń. To tylko wybrane sytuacje, które mogą nas spotkać na naszej drodze podejmowania decyzji. I co wówczas? Czy godzimy się z zaistniałą sytuacją i szukamy innych rozwiązań, czy też krytykujemy rzeczywistość i szukamy dróg na skróty?
Może jednak lepiej, aby inni podjęli za nas decyzje. Znaleźli pieniądze na wychowanie naszych dzieci. Umorzyli kredyty frankowe. Zapewnili mieszkanie. Dali wyższe wynagrodzenie niezależnie od pracy, którą wykonuję. Powiedzieli, ile lat mam się uczyć, a ile pracować. Zapewnili utrzymanie na starość. I to tak za darmo? Nie, kosztem naszej wolności. Ograniczeń dla tych, którzy są aktywni i uległości dla tych, którzy poddają się władzy państwa.
Jesteśmy jak rak podgrzewani w wodzie. Zaczyna nam się robić przyjemnie ciepło. W tylu miejscach na ziemi i tyle razy w historii już to się działo. I co? I nic. Usypiamy w lenistwie, w braku odpowiedzialności za swoje decyzje, w braku wolności. A woda wkrótce się zgotuje...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?