Komentarze na przeróżnych forach pęcznieją od chamstwa i prostactwa niespełnionych bluzgaczy, prawie bezkarnie schowanych za nickami. To jest psychologicznie wytłumaczalne: nie wychodzi im, to szczekają na tych, którym się udało. Gorzej, że nawet rozsądne i emocjonalnie uzasadnione komentarze roją się od błędów ortograficznych i gramatycznych. Argument, że „wszyscy tak mówią/piszą” jest równie idiotyczny, jak owe błędy.
Oszukany emeryt płacze, że bank obiecywał mu „kredyt 0%”, a teraz musi płacić o wiele więcej. „Emeryt”, czyli człowiek, który coś przeżył, gdzieś pracował i cokolwiek o życiu powinien wiedzieć. Choćby to, że żaden bank nigdy nie daje niczego za darmo i że nigdy nie przegrywa z klientem. Jak kasyno.
Kretyństwo wtórne zaszło już tak daleko, że na jednym z „czołowych” portali czytam: „Jak używać służbowego telefonu/tabletu/samochodu, by nas nie zwolnili z pracy?” Piszą, żeby nie odśnieżać samochodu tabletem, czy żeby nie otwierać piwa komórką, przy szefie? A może uczą, jak oszukiwać pracodawcę, by spokojnie używać powyższych do celów prywatnych? Nie byłem zainteresowany zawartością artykułu. Nie czuję się ich „targetem”.
Żyjąc w świecie „biznesu” powinniśmy się cieszyć niewytłumaczalnym przyrostem pogłowia głupków. Na nich najłatwiej zarabiać. Mnie cieszy jednak coś innego. Owe portale dla „rozgarniętych inaczej” z zadziwieniem pieją o ludziach, którzy „porzucili świetnie płatną pracę w korporacji, by spełniać swe marzenia i jednocześnie zarabiać na życie”. Jak dobrze. Jednak cywilizacja nie zginie.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?