Do zdarzenia doszło w nocy z 26 na 27 stycznia tego roku. Około godz. 1.30 w Dorohuczy, na drodze krajowej nr 12, kierujący tirem 47-letni obywatel Ukrainy zasnął za kierownicą. Następnie, jak ustalili policjanci, zjechał z drogi, staranował ogrodzenie i wjechał w dom.
Zasnął i wjechał tirem w dom w Dorohuczy. Prokuratura umorzyła śledztwo (ZDJĘCIA)
Piotr NowakProkuratura w Świdniku zakończyła postępowanie w sprawie zdarzenia w Dorohuczy. W styczniu tego roku tir wjechał w dom i zatrzymał się metr od śpiących dzieci.