Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Znieczulica nas oślepia

Sylwia Szewc-Koryszko
TK
Jadąc w piątek rano do pracy, zauważyłam jak na chodnik po przeciwnej stronie ulicy nagle upadł mężczyzna. Około 50-tki. Może starszy. Zatrzymałam obok samochód i przez okno zaczęłam do niego krzyczeć, co się stało. Nie reagował, więc zostawiłam auto na ulicy i podbiegłam.

Reakcja innych? Jadąca za mną młoda kobieta obtrąbiła mnie tak mocno, jak tylko mocno dało się wcisnąć klakson. Bo zablokowałam ruch. Nie wzruszyło jej gdy pokazałam na nieprzytomnego mężczyznę. Z samochodu nie wysiadła. Pozostali kierowcy także nie zareagowali. Pojechali dalej. Poza jednym, który zatrzymał się i przybiegł z pomocą.

Okazało się, że mężczyzna był podpity. Twierdził, że miewa ataki padaczki. Upadając rozbił sobie głowę. Ale czy nawet będący po alkoholu człowiek (o czym żaden z kierowców nie mógł wiedzieć) nie zasługuje na pomoc? Na to, by choć na chwilę zatrzymać się i sprawdzić, czy żyje albo co mu dolega?

Dla mnie odpowiedź jest oczywista. I bardziej trzeba współczuć nie temu z rozbitą głową, ale tym, którzy w pogoni za własnymi sprawami nie dostrzegają drugiego człowieka, nawet gdy bez ruchu leży na ulicy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski