Wszystkim życzę także pieniędzy, byle nie za dużych. Wielkie pieniądze demoralizują, chyba że ktoś jest herosem moralnym. Ale herosi moralni wcale nie mają lekko, więc nie ma im czego zazdrościć, a już najmniej pieniędzy.
Księżom życzę anielskiej cierpliwości do owieczek, także tych czarnych, ale Kościołowi jako instytucji życzę nieco większych problemów niż te, które sprawia mu Janusz Palikot. Odrobina kłopotów zawsze dobrze robi.
Januszowi Palikotowi życzę powodzenia i wyciszenia, choć wiem, że oba te życzenia naraz nie mogą się spełnić.
Krzysztofowi Żukowi życzę, aby za cztery lata wygrał wybory w pierwszej turze jako kandydat niezależny.
Studentom życzę, aby świetnie im się studiowało w Lublinie, ale nie życzę, aby każdy z nich znalazł tutaj pracę. Przed młodymi cały świat stoi otworem i trzeba z tego korzystać.
Uczelniom życzę, aby nie stały się fabrykami produkującymi dyplomy, zaś pracownikom naukowym, aby zamiast tracić czas na liczenie punktów do wykazów dla ministerstwa, mieli więcej czasu na czytanie i uczenie.
Kierowcom życzę, aby odkryli uroki chodzenia pieszo i od czasu do czasu korzystali z komunikacji miejskiej, która wcale nie jest taka zła, jak się mówi. Będzie taniej, wygodniej i zdrowiej.
I tak dalej… Mógłbym jeszcze długo, bo mam bardzo dużo życzeń, ale naczelny Kuriera - któremu życzę stoickiego spokoju, bo właśnie w wiek zawałowy wchodzi - nie daje mi więcej miejsca. Może to i dobrze, bo przypuszczam, że mało komu moje życzenia odpowiadają. Więc składam jeszcze jedno, uniwersalne: Szczęśliwego Nowego Roku!
To jest bardzo bezpieczne życzenie, bo dla każdego szczęście oznacza co innego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
