Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Autorski przegląd tygodnia (4-9 maja)

Witold Michalak
Tydzień w skrócie wg Witolda Michalaka.

Sobota: Jak nie matki I kwartału, to...
Jesteśmy mistrzami w komplikowaniu nawet najprostszych spraw. Weźmy rzecz niedawno jeszcze tak banalną jak wysyłanie dzieci do podstawówek. Od kilku lat rządzący usilnie chcą zaganiać do nauki sześciolatki. Kto miał kontakt z maluchami w tym wieku, ten wie, jak one nadają się do szkolnego rygoru. Pod falą krytyki mądrzy rządzący zmienili nieco koncepcję. Wymyślili, że sześciolatki pójdą po naukę na raty. Na początku te urodzone w pierwszym półroczu 2008 r., rok później z drugiej połowy 2008 r. Rozwiązanie genialne, bo... z pewnością nie kończy tematu. No bo czemu dziecko urodzone 30 czerwca ma mieć gorzej niż to z 1 lipca. A wystarczyło tylko nie grzebać i nie wprowadzać nikomu niepotrzebnych zmian.

Poniedziałek: Na okrętkę
Nie chcę marudzić, że to śmiecenie, oszpecanie naszego pięknego miasta, skandal i głupota. Może coś w tym jest, ale jest to coś bardzo starannie przede mną ukrytego. Mowa o czymś, co zwie się shoefiti. Polega na ciepnięciu pary buciorów połączonych sznurowadłami tak, aby okręciły się o kable albo gałęzie i dyndały nad głowami. Pisaliśmy o tym w poniedziałek i od tego czasu człowiek nie przestaje o tym myśleć. Może warto pomyśleć o innych odmianach tej rozrywki, bo ileż to mamy rzeczy, które chciałoby się tak wywalić i okręcić wokół kabli, aby zniknęły z pola widzenia. Zresztą, czy tylko rzeczy?

Wtorek: Odlot
Grzegorz Muszyński nie jest już szefem lotniska. Został odwołany. Ja natomiast chętnie odwołałbym osobę, która sformułowała umowę o pracę dla pana Muszyńskiego. Po zwolnieniu jeszcze przez półtora roku będzie on zgarniać co miesiąc po 23 tys. zł. Tylko po to, aby nie poszedł pracować dla konkurencji. Podejrzewam, że miliony menedżerów na całym świecie marzy, aby ktoś z nimi chciał podpisać kontrakty sformułowane na podobnych zasadach. Zakaz pracy dla konkurencji można było rozwiązać na wiele innych, tańszych sposobów, ale widać kolejne pensje dla pana Muszyńskiego nie pochodzą z kieszeni autora umowy.

Środa: Masz babo (i chłopie) plac
Saga pt. nowa koncepcja placu Litewskiego trwa nadal. Miasto dostało od projektantów kolejną, ponoć inną od poprzednich, wersję placu. Tak naprawdę odnoszę wrażenie, że zabieramy się do tego wszystkiego od złej strony i kolejne projekty niewiele zmienią. Bo czy ktoś w tym mieście wie, czym ma być ten diabelski plac usiany rzeczami, których przesunąć nie można. Do czego on ma być potrzebny mieszkańcom tego miasta? Funkcję magazynu na pomniki spełnia doskonale już teraz. Innych zadań dla niego na razie nikt nie ma.

Czwartek: CBA najpierw krzyczy...
Sławomir Sosnowski dalej jest marszałkiem. CBA nie chce jego dymisji, bo nie ma podstaw. Wcześniej ta sama firma ochoczo grzmiała o naruszeniu prawa i domagała się odwołania. Czy CBA nie mogło lepiej przygotować się do sprawy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski