Wróciła do Lublina i o mało nie potknęła się o wystającą płytę na placu przed Centrum Spotkań Kultur.
To nie pierwszy przypadek, niestety, trzeba to powiedzieć, brakoróbstwa w Lublinie. Przypomnę tylko ruchome i pęka-jące płyty piaskowca na placu Wolności. Ładnie wyglądały, gdy zostały ułożone. Potem już gorzej. Rozumiem, że klimat jest u nas bardziej surowy niż we Włoszech – lód gromadzi się w szczelinach, rozsadza kamień. Ale jest też kwestia wykonawstwa. Słynną „autostradę” z Wrocławia wybudowali Niemcy przed wojną. Do dziś jeżdżą po niej samochody.
Czytaj także: Usterki na placu przed CSK: Płyty pod stopami ruszają się razem z pieszymi
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?