Przyjęty dokument przedstawia prognozę dochodów i wydatków oraz przychodów i rozchodów miasta na lata 2011-2035. 25 lat, po których Lublin powinien być zupełnie innym miastem niż obecnie. 25 lat, to z perspektywy każdego z nas, okres bardzo długi.
Czy rzeczywiście można na tak długi okres przygotować rzeczowo plan finansowy? Jest to zadanie niezmiernie trudne i z założenia obarczone ryzykiem dużego błędu. W życiu miasta jest to jednak okres myślenia perspektywicznego, w którym można realizować śmiałe wizje zmieniające jego oblicze.
Czy przyjęty dokument takie wizje uwzględnia? Czy zrobione w nim prognozy zakładają realizację zadań mających na celu zasadniczą zmianę obrazu naszego miasta? Trudno powiedzieć. Studiując zawarte w nim liczby, nie mogłem się oprzeć wrażeniu totalnej powierzchowności. Objaśnienia do prognozy są ogólnikowe i nie pozwalają w żaden sposób zweryfikować przyjętych wielkości.
Dokument powstał wyraźnie z konieczności. Obowiązek jego przyjęcia przewiduje bowiem ustawa o finansach publicznych. Szkoda tylko, że za obowiązkiem nie poszła wizja i faktyczna chęć przygotowania rzetelnego programu finansowego rozwoju.
Pewnym usprawiedliwieniem jest to, że jego kształt przygotowany został jeszcze przez ustępujące władze miasta, a nowe nie miały możliwości jego pełnej weryfikacji. Miejmy więc nadzieję, że wkrótce powstanie prognoza dająca realny ogląd zamierzeń i długoterminowych wizji rozwoju Lublina opracowana przez nowe władze samorządowe.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?