Kiełbasy przyrządzone według autorskiego przepisu, do wyboru z mięsa wieprzowego lub wołowego. Do tego serwowane na podłużnej bułce w towarzystwie licznych dodatków. Oto przepis na hot dogi, jakich jeszcze w Lublinie nie było.
- Podczas podróży testowałem różne hot dogi i nie do końca mi smakowały. Dlatego postanowiliśmy zrobić to lepiej - mówi Michał Dudziak, współwłaściciel Kiełbie Wełbie. Razem z żoną Magdą prowadzi trzy lokale z kebabem, burgerami i pizzą w Lublinie. Należą do nich marki Piri Piri i Polish Burger. Teraz do tej listy dołączyły Kiełbie Wełbie.
Fast food wystartował we wtorek. Z powodu ograniczeń sprzedaż była możliwa tylko z dostawą lub z odbiorem na miejscu. Pierwszego dnia sprzedało się 150 bułek z kiełbasą.
- Byłem zaskoczony. Wszyscy przeżywamy trudne chwile, a jednak ludzie mają ochotę na coś nowego. Utarł się stereotyp taniego hot doga z parówkami wypełnionymi chemią. My mieliśmy pomysł na produkt wysokiej jakości - mówi Michał Dudziak.