Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kontrola policji i sanepidu w puławskiej restauracji. Poseł Konfederacji interweniuje

Piotr Nowak
Piotr Nowak
O wyjaśnienia i wskazanie podstaw prawnych prosi policję i sanepid poseł Jakub Kulesza
O wyjaśnienia i wskazanie podstaw prawnych prosi policję i sanepid poseł Jakub Kulesza unsplash.com/zdjęcie ilustracyjne
O wyjaśnienia i wskazanie podstaw prawnych prosi policję i sanepid poseł Jakub Kulesza. To efekt kontroli przeprowadzonych przez służby w jednej z puławskich restauracji.

„Sytuacja naszej firmy jest ciężka, a ciągłe odkładanie uruchomienia gastronomii jest dla nas zabójstwem” - oznajmili na Facebooku pracownicy bistro „U Kucharek” w Puławach.

„Podjęliśmy decyzję, że dłużej już czekać nie możemy!” - ogłosili, po czym otworzyli restaurację. Pierwszych gości lokal przyjął w środę. Tego samego dnia kontrolę przeprowadził w niej sanepid i policja. W obronie właściciela i pracowników interweniował Jakub Kulesza, poseł Konfederacji.

- Miałem przyjemność stanąć w obronie właściciela restauracji i przeprowadzić interwencję poselską. Panie pojawiły się w asyście kilku funkcjonariuszy policji, pomimo, że nikt im nie utrudniał czynności - relacjonuje polityk.

Kulesza utrzymuje, że kontrola sanepidu powinna zostać zapowiedziała z minimum siedmiodniowym wyprzedzeniem. Twierdzi, że działalność restauracji została wstrzymana bezprawnie.

- Mam świadomość, że zarówno panie z sanepidu, jak i funkcjonariusze policji dostali rozkazy i musieli zrobić nalot. Dlatego dam szansę wytłumaczyć się tym, którzy ich tam wysłali - mówi Kulesza.

W piątek poseł wystosował pisma do puławskiego sanepidu i komendanta powiatowego policji w Puławach. Prosi m.in. o wskazanie podstawy prawnej przeprowadzonej interwencji i jakie działania zostały podjęte później.

Powolne odmrażanie
Podczas ostatniej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki ogłosił otwarcie m.in. hoteli, kin, teatrów i stoków narciarskich. Przedsiębiorstwa mogą wznowić działalność, w reżimie sanitarnym, od 12 lutego. Do branż nadal objętych obostrzeniami zwrócił się wicepremier Jarosław Gowin.

Zabytkowa kamienica na sprzedaż. To dawny hotel pielęgniarsk...

- Przedstawicieli tych branż proszę o cierpliwość, jesteśmy w stałym kontakcie i będziemy w stałym dialogu ze światem biznesu i reprezentantami pracowników – powiedział minister rozwoju, pracy i technologii. Dodajmy, że luzowanie obostrzeń nie objęło gastronomii.

- Wobec branż nadal objętych obostrzeniami wszelkie formy pomocy nadal będą kontynuowane, tak długo, jak długo te obostrzenia będą obowiązywać – podkreślił Gowin. Jednak wielu przedsiębiorców zapewnienia wicepremiera nie uspokajają.

Pozwą rząd
„Uruchomiony został proces przygotowania największego w historii Polski pozwu grupowego przeciwko Skarbowi Państwa, który wytacza branża gastronomiczna” - informuje Izba Gospodarcza Gastronomii Polskiej.

Przedsiębiorcy będą domagać się odszkodowań finansowych za poniesione straty przez pracowników i pracodawców branży. „Pozew zostanie złożony jak tylko przystąpi do niego 1.000 pokrzywdzonych podmiotów. IGGP szacuje, że dochodzone odszkodowania przekroczą kwotę jednego miliarda złotych” - czytamy na stronie Izby.

Według statystyk IGGP, w Polsce jest ok. 76 tys. lokali gastronomicznych, w których pracuje blisko milion osób. Z powodu rządowych ograniczeń wprowadzonych na czas pandemii zatrudnienie miały stracić dziesiątki pracowników.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski