Należy jednak pamiętać, że nie może to być koniec działań zmierzających do zmian w Lublinie. Lotnisko nie zburzy wszystkich barier rozwojowych. Nawet w zakresie komunikacji brakuje nam wciąż dobrych połączeń drogowych i kolejowych z pozostałymi regionami kraju. Kiedy zostanie wybudowana cała trasa szybkiego ruchu do Warszawy? Kiedy powstanie droga ekspresowa do Rzeszowa łącząca Lublin z autostradą A4? Kiedy będziemy mogli dojechać pociągiem do Warszawy w 1,5 godziny?
Nikt nie zna odpowiedzi na te pytania. Czy ktoś je w ogóle zadaje? Czy wśród decydentów istnieje świadomość jak ważne są to działania dla integracji wschodu Polski z całą Europą? Czy my sami robimy dostatecznie dużo aby ich o tym przekonać? Czy tworzymy odpowiedni lobbing za takimi zmianami? Jest to wyzwanie dla władz Lublina, ale także dla wszystkich jego mieszkańców. Bez odpowiedniej presji, zorganizowanego nacisku, żadne szybkie działania nie zostaną podjęte.
Inne konieczne zmiany są w samym Lublinie. I nie chodzi tu tylko o sprawy materialne. Chodzi o podejście do inwestorów. Mimo że powstała strefa ekonomiczna, to nie udało się przyciągnąć do niej żadnych dużych firm ze świata i innych rejonów Polski. Na pewno ograniczeniem jest infrastruktura, o której pisałem wcześniej, ale także bariery urzędnicze. Z własnego doświadczenia wiem, jak długo trwają w naszym mieście wszelkie procedury decyzyjne związane z pozwoleniem na budowę. I to właśnie budowę realizowaną w strefie ekonomicznej, gdzie wydaje się, że wszelkie procedury powinny być skrócone do minimum…
Lotnisko jest oknem na świat, ale nie pozwala nam jeszcze na pełne z tym światem połączenie. To proces znacznie głębszy. Oby starczyło nam determinacji do jego realizacji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?