Przystanek jest, a przejścia jak nie było, tak nie ma. Mieszkańcy Gęsiej jeszcze trochę poczekają

Od 4 września na Węglinie Południowym po przeciwnej stronie osiedla działa nowy przystanek - Gęsia II. Zlokalizowany jest pomiędzy przystankami Roztocze i Gęsia oraz obok nowego skrzyżowania na ul. Jana Pawła II przy sklepie Aldi. Nowe miejsce, w którym już zatrzymują się autobusy i trolejbusy, miało skrócić mieszkańcom osiedla drogę na przystanek, jednak problem pozostał. Z redakcją Kuriera skontaktował się Czytelnik, który zaalarmował nas, że do nowego przystanku można dostać się wyłącznie naokoło, mijając w tym czasie inne przystanki.

- Do nowego przystanku Gęsia II można legalnie dojść tylko przez skrzyżowanie, które jest niedokończone, a przed którym widnieje zakaz wstępu dla pieszych. Mieszkańcy osiedla mogą dostać się na przystanek naokoło, mijając w tym czasie dwa inne przystanki - alarmował już we wrześniu Czytelnik Paweł. I dodawał, że jedyne co zostało zrobione od połowy lipca to fragment chodnika i ułożona pierwsza warstwa asfaltu na ścieżce rowerowej.

Mieszkańcy, którzy chcą skrócić sobie drogę na przystanek, przebiegają przez niedokończone skrzyżowanie. Niestety w tym miejscu od rana panuje bardzo duży ruch, a takie zachowania są bardzo niebezpieczne. W związku z tym pod koniec września skontaktowaliśmy się z Urzędem Miasta i zapytaliśmy, kiedy przejście dla pieszych będzie gotowe, a mieszkańcy bezpiecznie będą mogli przechodzić przez ulicę?

- W ramach zawartej z miastem umowy inwestor ma wybudować sygnalizację świetlną na skrzyżowaniu Jana Pawła II i zjazd do sklepu Aldi oraz przebudować skrzyżowanie Jana Pawła II z ul. Gęsią. Roboty drogowe zostały już zakończone, obecnie trwa przebudowa świateł na skrzyżowaniu ulic Jana Pawła i Gęsiej oraz montaż kamer i podłączenie sygnalizacji do centrum sterowania ruchem - informowała wówczas Justyna Góźdź z Urzędu Miasta. I dodała, że odbiory planowane są na początek października.

Połowa października już za nami, a przed przejściem dalej widnieje zakaz wstępu dla pieszych. W związku z tym ponownie skontaktowaliśmy się z Urzędem Miasta Lublin i zapytaliśmy, kiedy mieszkańcy będą mogli bezpiecznie z niego korzystać?

- Aktualnie trwają jeszcze formalności związane z pozyskaniem energii, koniecznej do zasilania sygnalizacji świetlnej. To etap najbardziej czasochłonny przy tego rodzaju inwestycjach. Zakładamy, że z końcem października rozpoczną się już odbiory, które docelowo pozwolą na uruchomienie przejścia - informuje Justyna Góźdź.