Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Smak telewizji

Wojciech Andrusiewicz
Telewizja częściej kariery łamie niż buduje. Nie dziwi więc, że większość tych, co swój biznes już zbudowała, unika szklanego ekranu. Ci, co nie unikają, zamiast smakować sukces, stają się często dziennikarską pożywką.

Drugi już tydzień z rzędu czytam o nieopisanym wręcz dramacie jednego z lubelskich barów, który znana restauratorka w swoim telewizyjnym show zmieszała z błotem. Co istotne, zrobiła to na zamówienie właścicieli lokalu. Sami przecież wyrazili chęć udziału w nowym kulinarnym projekcie telewizyjnym. Dziś załamują ręce. Na co liczyli? Na laurkę i wpis do pamiątkowej księgi? Dziś nawet dzieci wiedzą, że w telewizji liczy się mięso i to wcale nie to na hamburgery. Liczy się mięso, które można rzucić widzom, by ich nasycić. Słodkości, poza telewizyjną reklamą i cukier- niami, się nie sprzedają. Trzeba jednak szukać pozytywów. Pani Magda Gessler nie jest w naszym kraju kulinarną wyrocznią. Bez jej wskazówek ludzie też potrafią się stołować. Co więcej, większość z nas jada w tych lokalach, do których znana restauratorka nigdy by nie weszła. Wystarczy policzyć samochody przed "bidnym" hipermarketem stołówkowym za Jastkowem.

Ja sam patrząc, jaki restauracyjny anturaż lubi pani Gessler, bardzo się cieszę, że jadam gdzie indziej. Bardzo się też cieszę, że nikt mi nie każe jadać w lokalu za Jastkowem. Z własnej woli jadam za to kebaba, którego serwuje się z okienka przy jednej z głównych ulic Warszawy. Mimo że z okienka i mimo że często kapie z niego na ubranie, to jest wyśmienity. I nie przekona mnie żaden autor telewizyjnego programu kulinarnego, że w tak obskurnym miejscu jadać się nie godzi. Bo klimatu lokalu nie tworzą nawet najlepsze stacje telewizyjne, ale odwiedzający go klienci. Smak to nie tylko potrawa, smak to też miejsce, ludzie, rozmowy. Ani kebab, ani hamburger, ani tym bardziej boeuf Strogonow nie stanie się lepszy tylko dlatego, że zobaczymy go w telewizji. Gdyby tak było to wszyscy stołowalibyśmy się w amerykańskich sieciówkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski