Zdarzenie miało miejsce w poniedziałek (29.11) na drodze krajowej nr 12 w miejscowości Chojno Nowe (pow. chełmski). Inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie zatrzymali do rutynowej kontroli ciągnik siodłowy z naczepą należący do ukraińskiego przewoźnika. Pojazd przewoził ponad 20 ton ładunku z Ukrainy do Belgii.
Kontrola stanu technicznego miała niecodzienny wynik. Inspektor stwierdził, że jedno z kół naczepy jest bardzo gorące. Po zmierzeniu temperatury okazało się, że łożysko było rozgrzane aż 458 stopni Celsjusza.
– Jak wyjaśnił kierowca przed wyjazdem naczepa przechodziła naprawę łożyskowania koła. Prawdopodobnie niefachowa naprawa była przyczyną tak znacznego wzrostu tarcia, że doszło do skrajnego przegrzania łożyska – czytamy w komunikacje WITD.
Gdyby nie przerwa w jeździe wymuszona kontrolą to po kolejnych kilometrach mogło dojść do wystrzału opony, a w dalszej konsekwencji pożaru pojazdu. Każdy z tych scenariuszy byłby niezwykle kosztowny i niebezpieczny - w grę mogłaby wchodzić nawet utrata ładunku i całego pojazdu.
Nie dziwi więc zadowolenie kierowcy, który tę kontrole zapamięta z pewnością na długo.
- Ostatnia listopadowa kąpiel lubelskich morsów
- 47 kilometrów ekspresówki dla kierowców. Prezent na święta [WIDEO, ZDJĘCIA]
- Obrazy, porcelana, biżuteria. Tłumy na giełdzie staroci
- Zaszczepieni miłością do zieleni
- Budowa dworca metropolitalnego. Jaki jest postęp prac?
- Na dachu szpitala wojskowego wylądował śmigłowiec ratowniczy. Zobacz zdjęcia
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?