Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wystartuj z sukcesem

dr Mariusz Świetlicki
Trzy kroki: miej pomysł, wprowadź go w życie i rozpowszechnij jego zastosowanie. Z pozoru proste, znane od wieków, a ubrane w teorię w pierwszej połowie XX wieku przez wybitnego austriackiego ekonomistę Josepha Schumpetera.

Krok pierwszy: pomysł. Tysiące ma ich każdy z nas. Ile to razy wiemy, co zrobić, aby zarobić miliony złotych, wiemy, co ludziom potrzeba, widzimy błędy innych i znamy rozwiązanie na ich eliminację, widzimy, jak udoskonalić rzeczy, firmy, organizacje. Tysiące, miliony pomysłów i co? I nic. Sam pomysł to za mało. Pomysł to jeszcze nie innowacja. Od pomysłu trzeba przejść do działania. I tu pojawia się pierwsza selekcja.

Krok drugi: wprowadzenie pomysłu w życie. Inni już na pewno o tym myśleli, to wymaga mnóstwa pieniędzy i czasu, szkoda wysiłku, bo przecież i tak to jakoś funkcjonuje, a jak się ośmieszę, a jak mi nie wyjdzie – równie wiele wymówek, co pomysłów. Tylko nieliczni mają odwagę zaryzykować i pomysł przekuć w czyn – stworzyć prototyp, opracować plan, przygotować nowe rozwiązanie, spowodować, że to, co pojawia się w naszej głowie – ożyje. To olbrzymi krok w kierunku innowacyjności, ale to jeszcze nie koniec.

Krok trzeci: rozpowszechnić zastosowanie naszego rozwiązania. I tu zderzamy się z prawdziwą ścianą. Aby pojawiła się realna innowacja, to musi ona znaleźć naśladowców, innych użytkowników, klientów gotowych ją zastosować i za nią zapłacić. Dziś niemal każdy z nas posługuje się smartfonem. Aby do tego doszło, nie tylko trzeba było wpaść na odpowiedni pomysł, opracować rozwiązanie, stworzyć prototyp, ale przede wszystkim przekonać ludzi do jego zastosowania i rozpowszechnić ideę. To przykład z górnej półki. Wiele innowacji jest dużo drobniejszych, mniej spektakularnych, ale zawsze przechodzących tę samą drogę.

Wbrew pozorom, krok trzeci jest najtrudniejszy. Trzeba mieć dużo odwagi i determinacji, aby go przejść. Trzeba zdobyć olbrzymią wiedzę o funkcjonowaniu innych ludzi, organizacji, instytucji, rynków. Trzeba przełamać barierę strachu przed zainwestowaniem pieniędzy i własnego czasu w nowe, nieznane rozwiązanie. Tylko nieliczni mają odwagę, aby to zrobić. Chwała im za to – to oni budują przyszłość, to oni kreują rozwój, to oni zadecydują o kształcie świata, w jakim żyjemy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski