Czas wyrwać się z tego zastoju. Co zrobić? Recepta jest stosunkowo prosta, tylko potrzebna jest do tego determinacja rządzących. Muszą być zrealizowane równolegle dwa zadania. Ważne, aby je realizować naraz. Trzeba gospodarkę jednocześnie pociągnąć i popchnąć.
Po pierwsze więc, należy przywrócić dostępność kredytów. Niskie oprocentowanie i łatwy do nich dostęp zwiększy konsumpcję i inwestycje. Istotny postęp w ilości posiadanych i konsumowanych dóbr może powszechnie odbywać się tylko wówczas, gdy korzystamy z kredytów. Ile bylibyśmy w stanie wybudować domów lub zakupić samochodów, gdybyśmy mogli to robić tylko ze zgromadzonych samodzielnie oszczędności?
Większa dostępność do pieniędzy pociągnie gospodarkę tylko pod warunkiem, że nie będzie znaczących utrudnień po stronie produkcyjnej. Przedsiębiorcy muszą mieć swobodę działania. Nie mogą być krępowani ciągle zmieniającymi się przepisami i wszechwładzą urzędników. Czytając o pomysłach zaostrzenia prawa podatkowego, mam nieodparte wrażenie, że minister finansów uważa każdego przedsiębiorcę za złodzieja i oszusta. Jeśli to podejście nie ulegnie zmianie i nie zacznie się cenić ludzi przedsiębiorczych, to nie uzyskamy efektu pchania gospodarczego.
Dzięki większej dostępności do pieniędzy wzrośnie popyt na dobra i usługi. Będzie ich faktycznie więcej dostępnych, jeśli firmy je wytworzą i zaoferują. Jeśli popyt wzrośnie bez swobody działania przedsiębiorców, to tylko wzrośnie inflacja, a dostępnych dóbr nie przybędzie.
Recepta jest więc prosta. Wymagajmy tylko, aby politycy ją zrealizowali.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?