MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wcisło zarzuca Kamińskiemu "brak decyzyjności i zatajanie informacji w kontekście rosyjskiej napaści na Ukrainę"

Jakub Sarek
Marta Wcisło/Facebook
Odpowiedzi na pytania o powody likwidacji 10 delegatur ABW w całym kraju, "braku decyzyjności i zatajania informacji w kontekście rosyjskiej napaści na Ukrainę" szuka u Mariusza Kamińskiego "jedynki" na lubelskiej liście PiS w wyborach do PE posłanka Marta Wcisło, liderka lubelskiej listy KO.

- W 2017 r. Mariusz Kamiński - ówczesny koordynator służb specjalnych wspólnie z ówczesną premier Beatą Szydło podjęli decyzję o likwidacji 10 delegatur Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, m.in. w Bydgoszczy, Krakowie, Radomiu i Rzeszowie. Nie miało to żadnego sensu ekonomicznego. Osłabiło natomiast nasze bezpieczeństwo i otworzyło pole agentom służb białoruskich i rosyjskich - stwierdziła na poniedziałkowej konferencji prasowej posłanka Marta Wcisło (KO), "jedynka" na lubelskiej liście tej formacji w niedzielnych wyborach do europarlamentu.

I dodała, że decyzji tej nie zmieniono "nawet po wybuchu wojny na Ukrainie w lutym 2022 r."

- Dlaczego nie przywrócono liczby delegatur ABW do stanu sprzed 2017 r. w kontekście rosyjskiej napaści na Ukrainie, po której Polska stała się krajem przyfrontowym? - zwróciła się do M. Kamińskiego, lidera lubelskiej listy Prawa i Sprawiedliwości w wyborach do PE.

Do listy pytań adresowanych do swojego kontrkandydata dorzuciła także pozostawienie Ernesta Bejdy w strukturach Centralnego Biura Antykorupcyjnego, po tym, gdy przestał być szefem tej instytucji i został członkiem zarządu PZU.

- Pobierał tam bardzo wysokie wynagrodzenie w rocznej wysokości 2 mln zł. Dodatkowo był funkcjonariuszem CBA. W jakim celu? Po to by otrzymywał jak najwyższą emeryturę - wskazała parlamentarzystka.

Zarzuciła też Kamińskiemu "brak decyzyjności i zatajanie informacji w kontekście rosyjskiej agresji na Ukrainę".

- 19 listopada 2021 r. pan Kamiński (ówczesny szef MSWiA i koordynator - dop. red.) spotkał się w Warszawie z Avril Haines, dyrektor Wywiadu Narodowego w gabinecie prezydenta USA Joe Bidena, która przekazała mu, że Rosja wkrótce zaatakuje Ukrainę. Co zrobił pań Kamiński? Przez trzy następne miesiące do momentu napaści nie zrobił nic, żeby przygotować państwo na ten wypadek, nie poinformował służb w trybie alarmowym, a tak naprawdę scedował wszystko na przypadek losu - grzmiała parlamentarzystka.

I oceniła:

- Przez dwa tygodnie po wybuchu konfliktu za naszą wschodnią granicą państwo ani służby graniczne nie były gotowe na przyjęcie ogromnej liczby uchodźców z Ukrainy. To obywatele i samorządy stanęły na wysokości zadania i przyjęły naszych sąsiadów, a nie pan Kamiński, który nie przygotował państwa do tego zadania, a teraz kandyduje do Parlamentu Europejskiego i mówi, że będzie walczył z przestępcami i dbał o polskie bezpieczeństwo - grzmiała parlamentarzystka.

Próbowaliśmy skontaktować się z Mariuszem Kamińskim z prośbą o komentarz do tych słów. Niestety bezskutecznie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Koniec sprawy Assange'a. Ugoda z USA zapewnia mu wolność

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski