Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Więzienie za śmiertelne potrącenie 12-latki. Józef B. prawomocnie skazany

Piotr Nowak
Piotr Nowak
W październiku sąd skazał Józefa B. na więzienie, zakazał mu prowadzenia pojazdów i zobowiązał do zapłaty rodzinie dziewczynki 40 tys. zł. W piątek Sąd Okręgowy w Lublinie utrzymał w mocy wyrok pierwszej instancji
W październiku sąd skazał Józefa B. na więzienie, zakazał mu prowadzenia pojazdów i zobowiązał do zapłaty rodzinie dziewczynki 40 tys. zł. W piątek Sąd Okręgowy w Lublinie utrzymał w mocy wyrok pierwszej instancji archiwum
Kierowca winny spowodowania śmiertelnego wypadku - taki wyrok usłyszał Józef B. Rozstrzygnięcie sądu pierwszej instancji potwierdził ostatnio Sąd Okręgowy w Lublinie. Oznacza to, że 65-latek trafi do więzienia.

W październiku Józef B. został skazany na trzy lata pozbawienia wolności i zapłatę 40 tys. zł zadośćuczynienia na rzecz rodziny 12-latki. Ponadto Sąd Rejonowy Lublin-Zachód zakazał mu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych przez pięć lat. W piątek Sąd Okręgowy w Lublinie utrzymał w mocy ten wyrok.

Do wypadku doszło 26 września 2018 r. Około godz. 8.30 Józef B. jechał hyundaiem ulicą Bohaterów Września od Willowej w kierunku Zelwerowicza. Śledztwo i późniejszy proces wykazał, że zawodowy kierowca podróżował z prędkością 72 km/h, pomimo że na drodze obowiązywało ograniczenie do 50 km/h.

Przed skrzyżowaniem z ul. Relaksową 65-latek postanowił wyminąć fiata stojącego przed przejściem dla pieszych. Przejściem szła 12-latka. Rozpędzony pojazd uderzył w dziecko. Dziewczynka doznała ponad 30 obrażeń, m.in. licznych złamań i obrzęku mózgu. Mimo udzielonej pomocy zmarła 11 dni później w szpitalu. O spowodowanie wypadku oskarżono Józefa B.

Podczas procesu 65-latek przyznał się do potrącenia dziewczynki. Wyjaśniał, że nie zrobił tego specjalnie, tylko został oślepiony. Jednak biegły wykluczył tę wersję, a sąd uznał ją za nieprawdopodobną.

- Wymierzając karę, sąd miał również na uwadze to, że ofiarą jest dziecko, przed którym było całe życie, które szło do szkoły, a rodzice mieli prawo oczekiwać, że spokojnie wróci do domu po lekcjach - powiedziała sędzia Monika Płoska-Pecio, uzasadniając wyrok. Zdaniem sądu, oskarżony „stwarza realne i olbrzymie zagrożenie dla ruchu drogowego”.

Według biegłego z zakresu ruchu drogowego kierowca powinien zachować szczególną ostrożność, bezwzględnie zatrzymać się przed przejściem dla pieszych, a decyzję o kontynuowaniu jazdy podjąć dopiero po przekonaniu się, dlaczego fiat stojący na poprzednim pasie zatrzymał się.

Wyrok przed Sądem Rejonowym Lublin-Zachód zapadł w październiku, ale strony odwołały się do Sądu Okręgowego w Lublinie. Oskarżony wnioskował o złagodzenie wyroku, a rodzice dziewczynki o jego zaostrzenie. Jednak sąd zadecydował, że orzeczona kara jest wystarczająca.

Wyrok jest prawomocny. Stronom przysługuje prawo złożenia skargi kasacyjnego do Sądu Najwyższego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski