Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Frankowe rżnięcie głupa

dr Mariusz Świetlicki
dr Mariusz Świetlicki
dr Mariusz Świetlicki archiwum
W tej sprawie wszyscy z obłudnym uśmiechem coś udają. Kredytobiorcy, że zostali oszukani, rząd, że chce im pomoc, banki, że szukają rozwiązań, media, że jest to ważny społeczny problem. Taki taniec manekinów ze sztucznymi pozami i ukłonami, z których nic nie wynika.

Niemal każdy, kto zaciągał kredyt we frankach, także autor tych słów, robił to dla korzyści. Kierował się chęcią skorzystania albo z niższego oprocentowania, albo z oczekiwanego umocnienia złotego. Nikt nie chciał dopłacać kredytobiorcom w złotówkach, którzy przez dłuższy czas płacili wyższe raty. Proszę więc wszystkich, aby nie udawali, że są teraz strasznie pokrzywdzeni.
Kredytów mieszkaniowych, tym bardziej walutowych, nie zaciągają osoby najbiedniejsze, najmniej wykształcone. Myślę, że niemal 100% kredytobiorców walutowych to ludzie, którzy zdali maturę, w tym test na czytanie tekstu ze zrozumieniem.

Rząd niech się lepiej zajmie upraszczaniem systemu podatkowego i rozszerzaniem zakresu wprowadzania wolnego rynku, a nie przerzucaniem pieniędzy z kieszeni większości obywateli do kieszeni tych, którzy głośniej krzyczą. Kredyty mieszkaniowe, w tym szczególnie walutowe, są najlepiej spłacanymi kredytami i nadal takimi będą, jeżeli tylko młodzi ludzie będą mieli szansę samodzielnego, wolnego rozwoju i pracy.

Banki trzeba kontrolować i wykorzystywać konkurencję między nimi. I powinniśmy to robić przede wszystkim my - klienci, wspomagani przez nadzór finansowy. Nie dajmy się obskubywać dodatkowymi prowizjami i opłatami, złymi przelicznikami kursu lub kosztownymi zabezpieczeniami. Umowy trzeba czytać, warunki negocjować, a bank można zmienić. Najlepszym straszakiem dla banków jest utrata klientów.

Media lubią podkręcać temperaturę, zwłaszcza tam, gdzie temat jest nośny i mało zrozumiały. Zmiany kursów walutowych, szczególnie gwałtowne, są bardzo spektakularne - można pokazać ładne wykresy, przeliczyć szybko raty kredytowe, puścić w tle obrazki szklanych budynków, migawki z bardzo malowniczej Szwajcarii i z przeliczania plików banknotów. Chętnie wypowie się w tej sprawie kilka mądrych osób, a także rodzina z dziećmi na kolanach, narzekająca na trudności w spłacie rosnących rat kredytowych. Ludzie pokiwają ze zrozumieniem głowami, a dziennikarze będą zadowoleni z dobrze przygotowanego materiału, zwłaszcza że sami mają też do spłacenia kredyt we frankach. Taniec manekinów trwa…

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski