Ul. Zana zrobiła mały krok do remontu

Inwestycja ma objąć ul. Zana na całej długości, czyli prawie 2,5 kilometrowym odcinku od ul. Nadbystrzyckiej do al. Kraśnickiej. W poniedziałek (11.09) miasto dowiedziało się, ile będzie musiało wydać na przygotowanie pełnej dokumentacji inwestycji. I może mieć problem.

Urzędnicy przeznaczyli na projekt 1,4 mln zł. To za mało. Oferta na wykonanie zadania – zgłosił się tylko jeden chętny - opiewa na 1,8 mln zł. Teraz miasto ma do wyboru dwie drogi: dołożyć brakujące nieco ponad 400 tys. zł lub ogłosić kolejny przetarg licząc na tańsze oferty.

- Biuro projektowe będzie miało 17 miesięcy na przygotowanie dokumentacji, licząc od daty podpisania umowy – informuje Justyna Góźdź z biura prasowego ratusza.

Miasto chce wymienić nawierzchnię jezdni ul. Zana i utworzyć tam buspasy.

- Planowana jest też przebudowa sygnalizacji świetlnych oraz przebudowa geometrii skrzyżowań ul. Zana z ulicami: Jana Sawy, Juranda/Wallenroda, Brzeskiej i Faraona w zakresie budowy lewoskrętów – dodaje Góźdź.

To nie wszystko. Zmiany odczują również piesi, którzy otrzymają odnowione i przebudowane chodniki. Cykliści będą mogli korzystać z nowych ścieżek rowerowych, a kierowcy z przebudowanych miejsc postojowych.

- Powstaną też nowe zatoki autobusowe, infrastruktura przystankowa oraz zaplecze sanitarne dla kierowców komunikacji miejskiej. Przebudowę przejdzie także trakcja trolejbusowa. Zadanie zakłada również remont przejścia podziemnego - wyjaśnia Góźdź.

- Przebudowa ul. Zana to wielomilionowa inwestycja, którą chcemy zrealizować przy wsparciu źródeł zewnętrznych. Planujemy aplikować o środki, składając wniosek na projekt unijny w perspektywie finansowej Unii Europejskiej 2021-2027 - mówi prezydent Lublina, Krzysztof Żuk.

Na tę chwilę nie wiadomo, ile pochłonie przedsięwzięcie.